Nie żyje Małgorzata Makowska – nieodżałowana założycielka i instruktorka dziecięcego zespołu tanecznego Mak. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę Email
Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora    sobota, 16 listopada 2019 19:29

WSPOMNIENIE. Tragiczna informacja dotarła do nas z Rokitnicy. Wczoraj w wieku 64 lat zmarła Małgorzata Makowska – instruktor dziecięcy i młodzieżowy, tancerka, choreograf, absolwentka Państwowej Szkoły Baletowej w Bytomiu. Występowała w Krakowskim Teatrze Muzycznym, od 1984 roku prowadziła młodzieżowy zespół taneczny Mak (oraz dziecięcy Maczek) działające obecnie przy MDK 1 w Zabrzu-Mikulczycach. Wolne chwile uwielbiała spędzać na pływaniu oraz jeździe na rowerze.

Informację o śmierci założycielki Maku potwierdził nam jej mąż Janusz Makowski. Jak nam przekazał, msza pogrzebowa za duszę zmarłej zostanie odprawiona w najbliższą środę o godz. 9 w kościele św. Wawrzyńca w Zabrzu – Mikulczycach. Bo to właśnie z tą dzielnicą zmarła związana była przez większą część pracy instruktorskiej, prowadząc zajęcia z dziećmi w tutejszym Młodzieżowym Domu Kultury Nr 1. Przy tym kościele MAKi często występowały też na licznych festynach parafialnych. Natomiast sam pogrzeb odbędzie się tego samego dnia na cmentarzu w Bytomiu – Łagiewnikach, gdzie spoczywają bliscy zmarłej.

Makowska zachorowała nagle we wrześniu ubiegłego roku. W zasadzie z dnia na dzień musiała zrezygnować z prowadzenia zajęć z młodzieżą w MDK 1 i trzeba było szukać jej zastępców. Z tego też powodu nie doczekała żadnego koncertu podsumowującego jej aktywność zawodową przed przejściem na emeryturę. Dziś już wiemy, że tym ostatnim największym wydarzeniem był wielki koncert z okazji 30-lecia istnienia MAKu zorganizowany przed pięciu laty na scenie Domu Muzyki i Tańca, a w którym zatańczyło kilka pokoleń jej wychowanków.

 

O dokonaniach Makowskiej, sukcesach Maku i jej życiowej pasji do zaszczepiania dzieciom zamiłowania do tańca wielokrotnie pisaliśmy na łamach GŁOSu. Poniżej przypominamy wywiad, którego udzieliła nam w maju 2013 roku w swojej zawodowej „kanciapie” gęsto zapełnionej licznymi trofeami artystycznymi.


Nie spocznę na laurach


- Czy nie znudziło się pani i wychowankom MAK-u kolekcjonowanie nagród? Z ogólnopolskich konfrontacji zespołów tanecznych w Małogoszczy wróciliście z kolejnymi dwoma pucharami…

- Zdobywanie tych wszystkich nagród i wyróżnień nie jest moim głównym celem. Najważniejsza jest możliwość zaprezentowania dokonań naszych zespołów – efektu wielomiesięcznych prób. A jeśli praca ta jest doceniana przez profesjonalne jury, to tylko trzeba się cieszyć. Ale im więcej się wygrywa konkursów, tym bardziej rośnie apetyt i presja na zdobywanie kolejnych laurów. Zwłaszcza myślę tu o tej najbardziej renomowanej i najstarszej grupie MAK 1, która skupia młodzież licealną i studencką. W Małogoszczy ten starszy zespół zdobył Grad Prix za taniec Szepty niewysłuchane, natomiast nieco młodszy MAK 3 został złotym laureatem za taniec Niecierpliwość. A nie wierzyłam za bardzo w sukces tego układu...

- Czy w czasach, gdy młodym wypełnia czas telewizja i komputery, są jeszcze chętni na wysiłek w grupie tanecznej?

- Paradoksalnie właśnie poprzez różne programy telewizyjne szukające talentów nastąpiła duża popularyzacja amatorskiego ruchu tanecznego. Pojawia się też coraz więcej odmian gatunków tańca scenicznego. Widać, że młodzież chce realizować siebie w tego typu sztuce, traktując ją także jako rozrywkę. Chętnych więc nie brakuje - prowadzę obecnie cztery grupy wiekowe: od 6- i 7-latkow aż do młodzieży studenckiej. I mam satysfakcję, gdy na krajowych festiwalach prawdziwi zawodowi artyści chwalą nas i rozumieją nasz przekaz.

- Czy występy w MAK-u są przedsionkiem do zawodowej kariery?

- Kilku moich wychowanków trafiło nawet na scenę zagraniczną. Agnieszka Długoszewska tańczy obecnie w Szwecji w teatrze o światowej sławie, a Katarzyna Kozielska jest solistką w Strasburgu. A najstarszy nasz absolwent - Fabian Fejdasz otrzymał od września angaż w Kieleckim Teatrze Tańca. To cieszy i motywuje do dalszej pracy.

 
Zobacz także

» Kolejne sukcesy młodzieżowych zespołów tanecznych MAK Małgorzaty Makowskiej. Młodzieżowy Dom Kultury Nr 1 może być dumny ze swych wychowanków

TANIEC SCENICZNY. Kolejne sukcesy młodych zabrzańskich tancerzy kierowanych przez Małgorzatę Makowską pod egidą Młodzieżowego Domu Kultury Nr 1 w Mikulczycach. Na IX Ogólnopolskich Spotkaniach Tanecznych „BEŁCHATÓW Power Dance 2016”...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA