MY I ŚRODOWISKO. Przez cały niemal obecny rok szkolny trwa tegoroczna edycja programu edukacyjno – przyrodniczego „Natura(lnie) w Zabrzu”, która tym razem jest poświęcona zrównoważonej modzie. Do współpracy w propagowaniu idei przerabiania używanych ciuchów i dawania im nowego życia po niemal artystycznych przeróbkach, organizatorki projektu zapraszają różnych gości z fachową wiedzą i manualnymi umiejętnościami. Tylko tak bowiem można zaciekawić uczniów zabrzańskich szkół i zainspirować ich do twórczego działania. I w taki właśnie sposób inicjatorki projektu – cztery zabrzańskie nauczycielki wraz z wychowankami – celebrowały w ubiegłym miesiącu Tydzień Ziemi w Zabrzu.
Najpierw w połowie kwietnia w SP 31 w Zabrzu (ul. Jordana 7) odbyły się warsztaty inicjujące Tydzień Ziemi, które dla nauczycieli poprowadziła literaturoznawczyni dr Magdalena Ochwat z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Merytoryczna wiedza dotycząca kosztów ekologicznych produkcji i utylizacji ubrań została uzupełniona praktycznymi wskazówkami dla grona pedagogicznego. Dr Ochwat podzieliła się także doświadczeniem współpracy z licznymi placówkami oświatowymi na Śląsku.
- Warsztaty były inspirujące, nie tylko dla humanistów. Liczymy, że dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim uda się nam jeszcze mocniej zakorzenić edukację klimatyczną w Zabrzu - komentuje to wydarzenie Katarzyna Krulicka, polonistka w SP 31.
Organizatorzy projektu wyposażeni zatem w nową wiedzę i pomysły, przystąpili do dalszego działania. Dzięki uprzejmości Politechniki Śląskiej modowa debata ekologiczna „Świat oczami młodych - młodzi tworzą klimat” przeprowadzona została w nowej auli Europejskiego Centrum Innowacyjnych Technologii dla Zdrowia. Gościnnie i zdalnie wywiadu udzielił zebranym dziennikarz i aktywista klimatyczny Szymon Bujalski. Podzielił się on przemyśleniami na temat tego, w jaki sposób uczynić modę mniej obciążającą dla środowiska.
- Głos młodych wybrzmiał tu wyraźnie: musimy się zmieniać! Najwyższa pora, by nauczyć się dobrych nawyków: recyklingować, naprawiać, przerabiać, wymieniać, oddawać, polować na perełki w second handach. I najważniejsze - podejmować rozważne decyzje związane z analizą naszych potrzeb, a nie generowanych przez reklamy pseudopragnień. Pora, by pokochać odzież retro wprost z szaf mam i babć, klasyki, które się nie starzeją i szafy kapsułowe, dzięki którym z kilkunastu ubrań można wyczarować wiele różnych stylizacji – podkreśla Anna Koenigshaus, nauczycielka z IV LO w Zabrzu i jedna z inicjatorek programu Natura(lnie) w Zabrzu.
Kolejne dni zajęć ekologicznych były już nastawione na pracę manualną uczniów czyli własnoręcznie przygotowanie przez nich ozdób ze starych ubrań lub przerobienie ich na bardziej współczesną modłę. Warsztaty te zorganizowano we współpracy z Programem Aktywności Lokalnej prowadzonym w budynku Centrum Usług Społecznych w dzielnicy Zandka. Przez dwa dni uczniowie pod opieką swoich nauczycieli i aktywnych seniorów dowiadywali się, w jaki sposób naprawiać ubrania lub nadawać im nowe życie. Podobne warsztaty przeprowadzono także we wspomnianej już SP 31 w Zabrzu - Rokitnicy. Tutaj poprowadziła je lokalna artystka z LogoArt – pracowni kreatywnego rozwoju na os. Helenka.
- To bardzo motywujące, że nauczyciele i uczniowie wciąż z nami współpracują i są tak zaangażowani. To napędza nas do kolejnych działań – podkreśla Sylwia Kot, dyrektor SP 26 im. Rodła w Zabrzu - Mikulczycach (ul. Ogórka 9).
Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 20 z 23 maja 2024 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. |