Reklama
REKLAMA
Pozytywne odkrycia Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora    czwartek, 10 czerwca 2021 08:02

Wiedzę o mieście zdobytą wirtualnie, uczniowie weryfikowali podczas spacerów.  Za nami finał – niestety z racji pandemii tylko wirtualny i zdalny - regionalnego konkursu szkolnego Spacerkiem po moim mieście, zainicjowanego i organizowanego przez Szkołę Podstawową nr 36 im. Juliana Tuwima (Zabrze, pl. Warszawski 6). Tegoroczna, trzecia już edycja odbywała się pod hasłem Ekologia w moim mieście i skierowana była do uczniów starszych klas podstawówek. Zadaniem uczestników było wykonanie plakatu lub folderu reklamowego, będącego ekologiczną wizytówką miasta.

 

Praca ta miała zachęcać też do poznania danej miejscowości, obejrzenia ciekawych obiektów przyrodniczych, miejsc spacerowych, mogła też prezentować inicjatywy ekologiczne podejmowane przez mieszkańców lub lokalne władze.
Do konkursowych zmagań nadesłano blisko 80 prac, ale co ważne, nie tylko z zabrzańskich szkół, lecz także z innych śląskich miast: Rudy Śląskiej, Tarnowskich Gór, Siemianowic Śląskich, Bytomia oraz Rybnika. W tym roku wprowadzono zasadę, że praca konkursowa mogła być wykonana nie tylko dowolną metodą plastyczną (tak było w poprzednich dwóch edycjach), ale także w komputerowym programie graficznym. Był to wyraźny ukłon w stronę tych uczniów, którzy interesują się tematyką ochrony przyrody, ale nie mają wybitnych zdolności plastycznych.
Decyzją nauczycielskiego jury zwycięstwo przypadło – wśród uczniów klas IV–VI Bartoszowi Michalskiemu (Szkoła Podstawowa nr 24 w Zabrzu–Mikulczycach), a w kategorii klas VII–VIII  Natalii Grabowskiej (SP 36).  W sumie jednak nagrodzono lub wyróżniono dwunastu uczniów w różnym wieku. Każdy laureat w najbliższych dniach otrzyma od organizatorów nie tylko pamiątkowy dyplom, ale także bon prezentowy do wykorzystania w jednej z popularnych sieci sklepów z książkami i multimediami: najlepsi dostaną po 150 złotych, pozostali sukcesywnie mniej, aż do sumy 30 złotych. To doskonały pretekst do tego, by kupić sobie z tej okazji ciekawą książkę, płytę z ulubioną muzyką lub grę planszową na wakacyjny czas. W normalnych warunkach finał miał formę uroczystego apelu, zaś nagrodzone prace można było oglądać na szkolnej wystawie. Tym razem z tego rozwiązania zrezygnowano, ograniczono się też do odbioru zdjęć wykonanych prac, a nie ich samych. To jednak i tak zdecydowany krok w stronę przywracania normalności, bo przed rokiem z powodu pandemii zmagania odwołano zupełnie.
Skąd pomysł na taki akurat konkurs i o co chodziło jego autorom? Temat ten przybliżyła nam Agnieszka Szczęsna-Mączka, nauczycielka przedmiotów przyrodniczych w SP 36, jedna ze współautorek tego projektu edukacyjnego. - Idea zrodziła się w związku z realizacją w wielu szkołach edukacji regionalnej, w której za zadanie stawiamy sobie przybliżenie uczniom naszego najbliższego otoczenia, nazywanego często naszą małą ojczyzną. Doświadczenie uczy nas, iż dzieci oraz młodzież znacznie częściej wiedzą, co dzieje się ciekawego lub oryginalnego w odległych krajach niż we własnym mieście... Dodatkowo skupiają się na tym, co wokół nas dzieje się złego. Tym konkursem próbujemy zachęcić je, by najpierw poszukały ciekawych wiadomości o swoim otoczeniu w internecie, a potem wyszły w bliski im teren, by skonfrontować zdobytą wiedzę z realiami. I przede wszystkim by odkryły, że wokół nas dzieje się wiele dobrych i pożytecznych rzeczy – wyjaśnia Szczęsna–Mączka.
W przypadku SP 36 spacery w terenie udało się cytowanej nauczycielce zorganizować z uczniami jeszcze na początku roku szkolnego, na chwilę przed tym, gdy zamknięto szkoły z powodu pandemii. Jak wspomina, młodzież z dużym zainteresowaniem, ale i zaangażowaniem uczestniczyła w dwóch pieszych wycieczkach do Miejskiego Ogrodu Botanicznego, gdzie poznawała nie tylko sam świat przyrody, drzew i kwiatów. - Podczas pierwszej wizyty mieliśmy okazję wziąć udział w warsztatach na temat sprzątania świata i segregowania śmieci komunalnych wytwarzanych przez nas w domach, a także o sposobach ich utylizacji czy przetwarzania – relacjonuje nauczycielka. Z kolei podczas drugiego wizyty uczniowie wzięli udział w grze terenowej, zorganizowanej przez pracowników placówki. Chodząc po całym botaniku, nie tylko go odkrywali, ale przede wszystkim szukali  odpowiedzi na przyrodnicze zagadki, zaś odpowiedzi wpisywali do „krzyżówki”, która po prawidłowym wypełnieniu, dawała hasło finałowe.
Warto podkreślić, że swoisty rekord w ilości wysłanych na konkurs prac, ustanowiła SP 24. Tu w szranki stanął niemal komplet uczniów trzech różnych klas. Tamtejsi nauczyciele uznali, iż w dobie pandemii warto zmotywować dzieci do wyjścia sprzed komputerów w realny świat, by spojrzeć na niego z innej  perspektywy. Wszak piękno przyrody można dostrzec także w naszym poprzemysłowym mieście, zwłaszcza za sprawą wielu proekologicznych przedsięwzięć. Niestety, tutaj na wspólne wycieczki z nauczycielami zabrakło już czasu z racji wprowadzonych obostrzeń pandemicznych, ale pedagodzy z Mikulczyc podczas zdalnych zajęć dokładnie przygotowali uczniów do indywidualnych wypadów po terenie miasta. - Bardzo cieszę się ze zwycięstwa mojego ucznia Bartka Michalskiego w tych zmaganiach. To szóstoklasista, bardzo zdolny i zafascynowany nie tylko informatyką, ale także innymi przedmiotami. Chodził po mieście i wykonywał zdjęcia w temacie ochrony przyrody i działań wspierających ekologię. A potem z tych zdjęć zaprojektował na komputerze kolaż. Wykorzystał w tym celu nawet fotografię wykonana podczas wymiany starego pieca na ekologiczny we własnym domu – podkreśla Arleta Biskupek, nauczycielka matematyki i informatyki w SP 24. Wszystkim laureatom gratulujemy pomysłowości, a szkołom pomysłu na edukacyjne wspieranie działań ekologicznych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 22 z 10 czerwca 2021 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

 
Zobacz także

» Na ratunek jeżom

OGRÓD BOTANICZNY. Późnym latem jeże zaczynają budować sobie gniazda i szukać pokarmu do składowania. Często zatem widujemy je w parkach, ogrodach ale też chodnikach czy ulicach. W pewnych sytuacjach nie przetrwają one bez ludzkiej...

» Szklarnia w planach

Zabrzański botanik zapada w zimowy sen po sezonie pełnym atrakcji. Około 40 tysięcy osób odwiedziło w mijającym roku Miejski Ogród Botaniczny (Zabrze, ul. Piłsudskiego 60), który po okresie wzmożonej aktywności zapada w zimowy sen i...

» Eko-bomby dla pszczół

Mobilna Łąka wystartowała z Zabrza w podróż po Śląsku. Każdy może wziąć zestaw nasion kwiatów nektarodajnych.W sobotę na drogi Śląska wyruszyła Mobilna Łąka – Przyjaciółka Pszczół! Tak nazwano specjalny egzemplarz...

» Miejski Ogród Botaniczny zaprosi na Dzień Pszczół. Wiele atrakcji dla dzieci i rodzin

EDUKACJA EKOLOGICZNA. Od lat biolodzy i ekolodzy odnotowują spadek różnorodności i liczebności pszczół. Główną przyczyną tego kryzysu są toksyczne pestycydy wykorzystywane w rolnictwie. Dlatego tak ważne są wszelkie działania mające...

» Miejski Ogród Botaniczny zaprasza do udziału w konkursie i wirtualnym spacerze

WIOSNA NA ZDJĘCIACH. Niemal trzy tygodnie (dokładnie do 29 maja) pozostało do nadesłania prac na konkurs Wiosna z mojego okna, który organizuje Miejski Ogród Botaniczny w Zabrzu. Dozwolone są różne techniki  plastyczne (np. malarstwo,...
 

FACEBOOK

 

    DO wynajęcia kawalerka    

w Centrum miasta,

na drugim piętrze,

w kamienicy.

Tel. 509556863

 


 

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA