Reklama
REKLAMA
Rada Rokitnicy postanowiła zainwestować w ekologię, a zaczęła od budek lęgowych ptaków i owadów Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora    czwartek, 15 kwietnia 2021 09:13

KOLOROWY PARK. Wyjątkową wrażliwością na sprawy przyrodnicze w naszym najbliższym otoczeniu wykazała się w zakończonej niedawno kadencji rada dzielnicy Rokitnica. Pod koniec ubiegłego roku w ramach programu Ekologiczna Rokitnica, społecznicy przekazali dwóm przedszkolom i trzem szkołom podstawowym w sumie 25 domków dla ptaków i owadów. Tysiąc złotych na ich zakup  pochodziły wprost z budżetu rady dzielnicy. A warto podkreślić, że już czynione są przygotowania do kolejnych akcji – przy współudziale mieszkańców będą wieszane podobne budki w parku przy ul. Krakowskiej, nie zabraknie też  nasadzeń wielokolorowych roślin. Wszystko po to, by miejsce znów zachęcało całe rodziny do spacerów w pogodne dni.


 
Skąd pomysł na takie wykorzystanie funduszy rady dzielnicy, zamiast na festynowe kiełbaski i watę cukrową? - Ze względu na pandemię i zakaz zgromadzeń, niemożliwym stało się wykorzystanie pieniędzy na organizację wspólnych zabaw. Dlatego zaproponowaliśmy, aby część pieniędzy przeznaczyć właśnie na cele ekologiczne Rokitnicy. Dzięki temu, każda placówka oświatowa w naszej dzielnicy, z wyjątkiem IV LO, otrzymała po trzy budki lęgowe dla ptaków oraz po dwie specjalistyczne budki lęgowe dla owadów – mówi Marcin Radziej, przewodniczący RD Rokitnica. - Do takiego działania trochę nasz też zainspirował nas doroczny Dzień Pszczoły obchodzony w Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu. Sam nieraz z córką w nim uczestniczyłem i byłem zachwycony, jak zgromadzone dzieci chłoną wiedzę o znaczeniu np. zapylaczy. Sam przy okazji odkryłem, jak prostymi sposobami każdy z nas może wspierać rozwój owadów. Dlatego postanowiliśmy ufundować budki przedszkolom i szkołom, by na co dzień właśnie dzieci czerpały radość z obserwowania rozwoju ptaków i owadów.
Co ważne, dzielnicowi społecznicy postanowili zrezygnować z zakupu nieco tandetnych budek z prostej sklejki, jakich pełno jest w marketach ogrodniczych i budowlanych, a zainwestować się w budowle solidne, z prawdziwego drewna. Zamówiony towar pod koniec ubiegłego roku został przekazany rokitnickim placówkom. Z racji wciąż obowiązujących obostrzeń pandemicznych, zrezygnowano z grupowych spotkań z dziećmi, zaś budki przekazano dyrekcji szkół i przedszkoli. – Wiemy, że gdy tylko zrobiło się trochę cieplej, dzieci uczestniczyły w wieszaniu tych budek na okolicznych drzewach. A nauczyciele wyjaśniali im oczywiście cel tego działania i przybliżali  znaczenia ptaków i owadów w ekosystemie – dodaje Radziej.
Choć formalnie rada dzielnicy zakończyła już kadencję (kolejne wybory odbędą się być może jesienią), to okazuje się, że to nie koniec proekologicznych działań społeczników w Rokitnicy w tym roku. Na ostatnim posiedzeniu tego gremium w marcu, podjęto uchwałę o przeznaczeniu 7 tys. złotych na wzbogacenie parku miejskiego przy ul. Krakowskiej. Zaplanowano zakup około 100 budek lęgowych, już nie tylko dla ptaków i owadów, ale także dla nietoperzy. Rozważano też pomysł postawienia domków dla jeży, ale po konsultacji z urzędnikami uznano, iż stojąca na ziemi infrastruktura może stać się łatwym celem dla chuliganerii. Postanowiono za to kupić jeszcze 5 tysięcy cebulek kwiatów (głównie krokusy, żonkile i przebiśniegi) do nasadzeń. Rada dzielnicy ma nadzieję, że w wieszanie owych budek oraz sadzenia kwiatów zaangażują się także inni mieszkańcy. Wszystko po to, by dzielnicowy park łączył i zbliżał ludzi. - Jak dotąd słychać było tylko narzekanie, że w parku jest brudno i brzydko. Przez kilka lat zgłaszaliśmy w budżecie obywatelskim projekt gruntownej modernizacji tego miejsca, ale niestety nie uzyskiwał on wystarczającej ilości głosów. Widzimy jednak, że dzięki tym staraniom urzędnicy dostrzegli potrzeby tego miejsca. Po wielu latach zabiegów, ostatnio na zlecenie gminy wreszcie pięknie uporządkowano cały park, m.in. zebrano zeschłe liście i przycięto kosmetycznie krzewy. Co więcej, zarezerwowano pieniądze na postawienie 40 nowych lamp z ekologicznym źródłem światła, które zastąpią osiem wysłużonych słupów. Wspólnie z naczelnikiem wydziału infrastruktury komunalnej zastanawiamy się także nad stworzeniem łąki kwiatowej. Wkrótce w parku przy ul. Krakowskiej powinno być naprawdę miło, a wieczorami także bezpiecznie – podsumowuje Radziej.
Dodajmy, że przy parku – a dokładnie obok pawilonu sklepowego Rokita – stanie pojemnik do zbierania plastikowych nakrętek. Dochód z ich sprzedaży pójdzie na pomoc wybranym, rokitnickim rodzinom, których ciężko doświadczyły problemy zdrowotne np. dzieci. Ale póki co, na razie z inwestycjami w zieleń trzeba się na chwilę jeszcze wstrzymać, gdyż właśnie ruszyło przekopywanie całej dzielnicy w związku z budową nowej instalacji ciepłowniczej, która ograniczy emisję smogu  w Rokitnicy.



Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 15 z 15 kwietnia 2021 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest dofinansowywana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.


 
 

FACEBOOK

 

    DO wynajęcia kawalerka    

w Centrum miasta,

na drugim piętrze,

w kamienicy.

Tel. 509556863

 


 

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA